Komentarze: 1
No nareszcie ! Po kilku nieudanych próbach udało Mi się założyć internetowy pamiętnik(nie bloga, nie uważam Siebie za blogera-blogerzy to frajerzy, z paroma wyjątkami). Najpierw, przy rejestracji, podałem maila, który okazał się nieaktywny. To znaczy niby się na niego zalogowałem, ale Moim oczom ukazał się tylko komunikat, że coś tam pozmieniali i, ponieważ nie zaglądałem tam dłuższy czas, Moje konto jest jakby uśpione. Żeby je obudzić, muszę napisać maila do Agory(tak Przyjaciele, zgadliście-mam pocztę na gazeta.pl... Hee :( ...; na Swe marne usprawiedliwienie dodam tylko, że założyłem ją z 11 albo 12 lat temu). Nie zrobiłem tego, załatwiłem sprawę inaczej, no i jestem. :)
Będę rozprawiał o różnych rzeczach, z częstotliwością mniej więcej cotygodniową. Tematów tabu nie uznaję. Ale na siłę kontrowersyjny też być nie zamierzam. To by było słabe w ch*j.
Dziś czuję się źle. Grypowo. Ohydna flegma siedzi w Mych oskrzelach i zatokach. Odkasłuję i wysmarkuję, ale tego gówna ubywa bardzo wolno. Mimo antybiotyku, jaki biorę od kilku dni. Ech, ta Moja biedna wątroba... Zero wytchnienia ! Jak nie chleję, to prochy(medykamenty). No nic... Na byle dupka nie trafiło. Tylko na Jarosława Pierdas-Pierdaszewskiego !!! Króla Puszczy.
Dobra, czas pomału kierować się do wyra. Śmignę jeszcze parę odcinków "The Walking Dead" przed snem i tego...